Po wpisie jak śpiewać małemu dziecku, okazało się, że dziecko które nie chce słuchać śpiewu, to wcale nie taka rzadkość. Nie zniechęcaj się tym, tak bywa. I choć większość dzieci wręcz chłonie śpiewanie, to te Maluchy, które nie chcą – też można zachęcić. Warto, bo będzie to z korzyścią dla nich. Ale również, przyniesie pozytywy dla Ciebie i dla Was razem. Bo śpiewanie i słuchanie śpiewu, to nie tylko rozwój umiejętności. To również wspaniała okazja do budowania więzi z dzieckiem. Wypróbuj moje sposoby.
- Wybierz odpowiednią piosenkę.
Kto z nas lubi słuchać wszystkiego? Nikt. Dziecko również, może nie mieć ochoty na każdą piosenkę. Daj mu szansę wybrać repertuar. Proponuj różne piosenki, może któraś spodoba mu się bardziej. - Śpiewaj w zabawny sposób.
Baw się śpiewem, odpowiednio do słów i melodii. Rób długie pauzy, twórz napięcie, oczekiwanie na konkretny wyraz. Szepcz, udawaj głosy ludzików, zwierzątek itd. Baw się i twórz. - Śpiewaj z pokazywaniem.
Zrób z piosenki przedstawienie. Pokazuj jak pada deszcz, gdzie są chmurki, jak śpi miś. - Graj w łapki przy śpiewaniu.
Baw się rytmem piosenki, wspólnie klaszcząc swoimi dłońmi o dłonie dziecka. Potem to samo o kolana, o plecy, o podłogę. - Niech śpiewa ulubiona maskotka.
Śpiewaj, trzymając misia albo samochodzik. Niech samochodziki jadą śpiewając i robiąc “brum” co kilka słów piosenki. - Śpiewajcie w domku z koców.
W takim domku wszystko jest lepsze. I kolacja, i nauka, i śpiewanie. - Akompaniujcie sobie domowymi instrumentami.
Uderzanie w garnek przy śpiewaniu, potrafi zdziałać wiele. Ten bębenek jest niezwykły. Zróbcie instrument z ulubionych przedmiotów dziecka.
Wypróbuj i zobacz, że każde dziecko lubi śpiew. Tylko pamiętaj – może stać się tak, że jedną piosenkę będziesz śpiewać sto razy dziennie!