Niektórzy nie lubią swojego głosu. Nie lubią jego brzmienia. Tego, że jest zbyt cichy, zbyt słaby, dziecinny, za cienki, dziwny, gardłowy, niewyraźny i jeszcze tego typu różne padają określenia. Z czego to wynika?
Część problemu znajduje się w naszej głowie. Często te określenia lub ich fragmenty wcale nie są prawdziwe. To tylko nasze wyobrażenie o swoim głosie. Wzięte skądś z przeszłości, teraźniejszości. Bywa, że inni nie odbierają tego dźwięku w taki sposób – jedynie jest to własne przekonanie na swój temat.
Wiele barier i uprzedzeń dotyczących własnego głosu mamy zakodowanych w głowie. Te wewnętrzne “szepty” podpowiadają, że głos brzmi nie tak jak powinien, na pewno nie jest taki piękny itp. Ale JAK powinien? Powinien brzmieć naturalnie. Normalnie. Zwyczajnie – co daje równocześnie niezwyczajność. Bo każdy głos jest inny. Każdy jest wyjątkowy.
Jeśli przestaniesz myśleć, że Twój głos jest nieładny, to będzie już duży sukces.
Równocześnie trzeba doskonalić swój warsztat. Gimnastykować głos, ćwiczyć. Zadbać o zdrowie głosu i jego blask.
Myśl o głosie. Myśl, że potrafisz, że przecież posługiwanie się głosem jest naturalne. Trzeba wrócić do tego co naturalne i dobre. Im prościej, tym lepiej.
Chcesz wzmocnić swoją pewność siebie za pomocą głosu? Zapraszam na warsztat Twój głos – Twoja pewność siebie
Ja teź sie raczej wstydzilem glosu .Trzeba zacząć od łatwych melodii .Trzeba glos trenować od śmiesznych dziecinnych dzwiekow .Stopniowo bedziemy widzieć sami ze glos w poczatkowej fazie brzmi źle ale za ktoryms razem przeradzać się bedzie w barwę o jakiej sami niemyślimy .Bedzie dojrzalszy trenujmy to śpiewajmy .Juz po miesiacu wstydu ktorego ja przekroczylem śpiewam do mikrofonu glos mam dojrzalszy moge wychywcić dzwieki barwy wyzsze niższe .NIEREZYGNUJMY z czegos co piekne proszę .Teraz mam utwory gdzie mamcia slucha bo to brzmi pieknie naprawdę .UWAGAnigdy nie rezygnujemy po kilku spiewach !!!!